czwartek, 26 grudnia 2013

Świątecznie.

Zagubiono śnieg. Znalazce proszę o kontakt.

Chciałabym mieszkać w dużym domu, w świecie, gdzie Mikołaj roznosi prezenty. Słyszeć brzęk dzwoneczków i tupot reniferów lądujących na dachu. Czy magia nie byłaby cudowna? Chociaż w czasie świąt. Zostawiać mleko i ciasteczka dla głodnego prezentodawcy. Ja chcę. Ja chcę. Ja chcę. Chcę żyć w bajce. 

Zasnęłam wczoraj w salonie oglądając Kevina. Obudziłam się w tym samym miejscu o 2 w nocy. To już nie te czasy, kiedy zamykało się oczy w jednym pokoju, a otwierało się je we własnym łóżku. To już nie ta waga. 
 Tak wyglądam, kiedy widzę wieżę. To ona wszystko zniszczyła. Ludzie zabili jej 3 koleżanki ze średniowiecza, to teraz ona zabija ludzi. 

Pogoda popsuła cały klimat świąt. 

No i tyle. Tak to się skończyło. Bez czegokolwiek. Czekam na poświąteczne poprawiny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz