środa, 4 września 2013

Chyba ja.



Cześć. Jestem Ania i żyję. Myślę, że samo to, to czyste szaleństwo. Nie wiem jak trafiłam na ten świat. Chyba, że z biologicznego punktu widzenia. Wiem tylko, że jestem bardzo biol i trochę chem. I tym samym wiem, dlaczego trafiłam na profil medyczny, a to już połowa sukcesu. Nie lubię liczyć. Chyba, że na ludzi. Choć czasem sie zawodzę. Matematyka, fizyka to zło. Podobnie jak inne przedmioty wymagające jakiegokolwiek logicznego myślenia. Uważam, że cały świat nie jest logiczny. Lubię noce i ciemność. Lubię się bać. Uwielbiam sukienki i creme broulee. Zazwyczaj jestem tolerancyjna. I chcę mieć dalmatyńczyka. Czekam na miłość, która spłodzi mi w przyszłości 3 cudnych dzieciaków. Marzę o zwiedzeniu wszystkich stolic Europy. Jestem romantyczką. Jestem bardzo sentymentalna. Uwielbiam liczbę 13, a 13tego w piątek zawsze jest jedyny i niepowtarzalny. Jak byłam mała, byłam fanką Ich Troje. Śpiewam 10 lat i chyba nigdy mi się to nie znudzi. Jestem bardzo ekspresyjna w okazywaniu uczuć. Bywam podła. Bywam miła. Bywam różna, ale da się mnie lubić. Ciężko jest mnie kochać. Lubię ludzi. I nowości. Kocham się uśmiechać. A jak coś kocham, to na zabój. Mam sentyment do Harrego Pottera, bo istniał odkąd pamiętam. W podstawówce kochałam się w Draco, a stara miłość nie rdzewieje. Lubię czytać. Uważam, że Kuba Wojewódzki jest najfajniejszy na świecie. Jestem uzależniona od przyjaciół. I trochę od facebooka, ale to raczej przyzwyczajenie. A Maciej Stuhr jest słodki. Z polskich filmów najbardziej lubię "Dzień świra" i "Lejdis". Nałogowo słucham muzyki każdej i żadnej. Tej co mi się spodoba. Chcę studiować medycynę albo biotechnologię, jeśli to pierwsze nie wyjdzie. Najlepiej w Warszawie albo gdzieś nad morzem (Gdańsk). Marzę o pocałunku w Paryżu. I o skoku ze spadochronem. Moje ulubione słodycze to Cantuccini. Czy jakoś tak. Jestem odważna, ale często się wstydzę. Z owoców najbardziej lubię maliny, truskawki i arbuza. A z warzyw szpinak. Nie cierpię marchewki. I tęsknić. Choć wtedy najbardziej odczuwam jak na kimś mi zależy. Jestem bardzo gadatliwa. Uczę się na błędach. Boję się raka. Chcę dożyć starości. Ale nie samotnie. I umrzeć z poczuciem spełnienia. Ale i tak jestem tylko jednym człowiekiem spośród 7mld na Ziemi. Z jedną szansą do życia, której nie chcę zmarnować. Z tysiącem szans do bycia szczęśliwą.Witam w wariatkowie.

1 komentarz:

  1. Jak ja nienawidzę tego, że trafię na bloga, którego "tematyka" mnie interesuje i zachwyca, a tu zaczął się 4 lata temu. No nic. Zabieram się za czytanie od samego początku.

    OdpowiedzUsuń