piątek, 27 września 2013

Scared.

Czasami boję się, że coś nagle we mnie przeskoczy i popełnię samobójstwo. Mimo, iż normalnie nigdy bym nawet nie pomyślała o tym. Boję się, że popadnę w jakiś nałóg, stanę się alkoholiczką, palaczką. Że zacznę nienawidzić rzeczy, które kocham. Albo zapominać najważniejsze chwile w moim życiu. Że będę chciała zrobić coś naprawdę głupiego, bo w momencie uznam, że to wcale nie jest tak złe. Boję się stać się nieświadoma.

Boję się raka, wojny i schizofrenii. Tych trzech rzeczy chyba najbardziej. A, i Alzheimera.

Boję się, że wszystko nagle diametralnie się zmieni. Że zawali się cały mój powiedzmy-że-poukładany świat.

I boję się wybierać. Szczególnie, jeśli każdej z opcji mogę potem żałować.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz